Miłość i słowa

Miłość, to tylko słowo i nasze wyobrażenie.
Taki koktajl chemiczny. Ludzie potrafią sobie wmówić wszystko i wprowadzić się w każdy stan umysłu - wywołać w sobie każdy rodzaj emocji.
Potrzebują tylko pretekstu - katalizatora.
A że niektórym brakło ludzi, lub przestali im wystarczać, musieli zastąpić ich słowami.
I wymyślili takie, które znaczą więc, niż wszyscy ludzie razem wzięci...
Takie liryczne stygmaty. Bzdury.
Ja jestem tylko realistycznie nieznośny.
To właściwie to samo...
Ale gdzieś musimy poupychać nasze brudy.